Ćwiczenia – pomoc w walce z niepłodnością?

W tym krótkim artykule odpowiem Ci na pytanie kiedy aktywność fizyczna jest Twoim sprzymierzeńcem, a kiedy wrogiem w walce z niepłodnością.

Kiedy można stwierdzić, że aktywność fizyczna, którą uprawiasz jest zbyt duża?

Aktywność fizyczna wspomaga płodność.

Aktywność fizyczna bez wątpienia ma wpływ na cykl menstruacyjny i płodność kobiet. Powszechnie uważa się, że aktywność fizyczna ma pozytywny wpływ na funkcje rozrodcze kobiet. Liczne badania naukowe potwierdzają, że ćwiczenia przekładają się na poprawę zdolności reprodukcyjnych, pozwalają obniżyć masę ciała oraz regulują cykle menstruacyjne[1]. Wynika to z faktu, że podejmowanie regularnej aktywności fizycznej zwiększa insulinowrażliwość – czyli odpowiedź komórek na działanie insuliny, wpływając tym samym na poprawę owulacji[2].  Aktywność fizyczna i redukcja masy ciała będą więc z pewnością pomocne dla kobiet, które mają nadwagę, otyłość, insulinooporność i bardzo często w Zespole Policystycznych Jajników.

Ćwiczenia – wrogiem w walce z niepłodnością?

Jednocześnie zwraca się również uwagę, że aktywność fizyczna może negatywnie oddziaływać na funkcje rozrodcze kobiet[3]. W literaturze jednak nie zawarto danych dotyczących granicznej ilości czasu poświęcanego aktywności fizycznej kiedy dochodzi do zaburzeń cyklu menstruacyjnego. Wynika to najprawdopodobniej z faktu, że ewentualne zaburzenia i wtórny brak miesiączki mogący wynikać z nadmiernej aktywności fizycznej zależy od wielu czynników takich jak: rodzaj, długość trwania i częstotliwość podejmowanej aktywności fizycznej, masa ciała przed rozpoczęciem regularnej aktywności fizycznej, utrata wagi w wyniku ćwiczeń fizycznych, dieta, obecność innych czynników stresogennych oraz czynniki genetyczne. Wtórny brak miesiączki może dotyczyć nawet ponad 30% kobiet, które podejmują 6 jednostek treningowych tygodniowo.

Badania pokazują, że zaburzenia menstruacji mogą dotyczyć ponad połowy kobiet, które ćwiczą trzy lub więcej razy tygodniowo. Zaburzenia te obejmują anowulację, wydłużenie lub skrócenie fazy lutealnej oraz nieodpowiedni poziom progesteronu[4],[5]. Błędne jest branie pod uwagę tylko i wyłącznie aktywności fizycznej, należy wziąć pod uwagę również żywienie i ewentualne deficyty kaloryczne.

Kolejne badanie przeprowadzono na 28 kobietach, które do czasu badania prowadziły siedzący tryb życia. Kobiety podzielono na 2 grupy (12 i 16 osób). Kobiety z obu grup rozpoczęły treningi wytrzymałościowe – bieganie,  z tą różnicą, że grupa I przyjmowana dodatkową ilość kalorii, która kompensowała wydatek energetyczny wydatkowany na bieganie, natomiast grupa II nie (kobiety posiadały więc deficyt kaloryczny). Okazało się, że tylko dwóm kobietom  z grupy I udało się zachować prawidłowy cykl menstruacyjny, wszystkie pozostałe kobiety zarówno z grupy I jak i II wykazywały zaburzenia fazy lutealnej, anowulację, nieprawidłowe krwawienie menstruacyjne czy opóźniony czas wystąpienia krwawienia[6]. Badanie to pokazuje, że odpowiednia podaż kaloryczna nie zawsze zabezpiecza kobiety przed zaburzeniami miesiączkowania wynikającymi z aktywności fizycznej.

Podobne wnioski wyciągnięto na podstawie wielu innych badań. Jedno z nich objęło grupę 24 biegaczek, których ponad połowa cykli menstruacyjnych była bezowulacyjna lub posiadały zaburzenia fazy lutealnej[7]. Kolejne również wykazało zaburzenia menstruacji  u ponad 50% kobiet aktywnych[8]. Dowodem na wydłużenie czasu potrzebnego na zajście  w ciążę wykazano również w duńskim badaniu przeprowadzonym na 3628 kobietach, gdzie  wyniki wskazały istotną korelację między czasem wymaganym do zajścia w ciążę a wysoką intensywnością ćwiczeń tych kobiet[9].

Podsumowując aktywność fizyczna może być pomocna w walce z niepłodnością lub zupełnie przeciwnie. Nie warto sugerować się aktywnością fizyczną innych kobiet, gdyż każda z kobiet ma inne uwarunkowania genetyczne, masę mięśni, tkanki tłuszczowej, tym samym inne zapotrzebowanie kaloryczne. Odpowiedź organizmu na 4-5 jednostek treningowych w tygodniu może być zupełnie inna.

Być może wniosek wyda się banalny, jednak najlepszym rozwiązaniem jest słuchanie swojego organizmu i dopuszczenie do głosu rozsądku. Jeśli przez rozpoczęciem trenowania, prowadziłaś siedzący tryb życia i nie przywiązywałaś wagi do diety, warto zwrócić szczególną uwagę na cykl miesiączkowy. Jeśli w wyniku utraty masy ciała, zaobserwujesz, że cykle miesiączkowe zaczynają się skracać, wydłużać lub znikać, zmniejsz intensywność ćwiczeń  i zadbaj o odpowiednie odżywienie organizmu.

[1] Mahoney D. Lifestyle modification intervention among infertile overweight and obese women with polycystic ovary syndrome. J Am Assoc Nurse Pract. 2014;  26(6):301-308. doi:10.1002/2327-6924.12073.

[2] Chavarro JE, Rich-Edwards JW, Rosner BA, Willett WC. Diet and Lifestyle in the Prevention of Ovulatory Disorder Infertility. Obstet Gynecol. 2007; 110(5):1050-1058.

[3] Sharma R, Biedenharn KR, Feor JM, Agarwal A. Lifestyle factors and reproductive health: taking control of your fertility. Reprod Biol Endocrinol. 2013; 11:66. doi:10.1186/1477-7827-11-66.

[4] De Souza MJ, Luteal Phase Deficiency in Recreational Runners:Evidence for Hypothalamic State. Journal of Clinical Endocrinology and Metabolism. 88 (1) 2003; 337 – 46. doi:10.1210/jc2002-020958.

[5] De Souza MJ, Toombs RJ, Scheidi JL, O’Donnell E, West SL, Williams NI. High Prevalence of Subtle and Severe Menstrual Disturbances in Exercising Women: Confirmation Using Daily Hormone Measures. Human Reproduction. 2010; 252(2):491-503. doi:10.1093/humrep/dep411.

[6] Bullen BA, Skirnar GS, Beitins IZ von Mering G, Turnbul BA, McArthur JW. Induction Of Menstrual Disorders by Strenuous Exercise in Untrained women. New England Journal of Medicine, 1985; 312(21):1349-353. doi:10.1056/NEJM198505233122103

[7] De Souza MJ, Miller BE, Loucks AB et al. High Frequency of Luteal Phase Deficiency and Anovulation in Recreational Women Runners: Blunted Elevation in Follicle – stimulating hormone Observed during Luteal-follicular Transition. The Journal of Clinical endocrinology and Metabolism. 1998; 83(12):L4220-232. doi:10.1210/jcem.83.12.5334

[8] De Souza MJ, Toombs RJ, Scheidi JL, O’Donnell E, West SL, Williams NI. High Prevalence of Subtle and Severe Menstrual Disturbances in Exercising Women: Confirmation Using Daily Hormone Measures. Human Reproduction. 2010; 25(2)491-503. doi:10.1093/humrep/dep411.

[9] Lauren A, Wise ScD, Kenneth J et al. A prospective Cohort Study of Physical Activity and Time – to – pregnancy. Fertility and Sterility. 97(5) 2012:1136-142. doi:10.1016/j.fertnstert.2012.02.025

Podziel się artykułem w mediach społecznościowych: